Kosmetyki matujące - czy są dla Ciebie ? Kate Nate
Uroda | Zdrowie

Kosmetyki matujące – czy są dla Ciebie ?

18 listopada, 2018

We wpisie 7 najczęstszych błędów jakie popełniasz w pielęgnacji skóry  mogliście odnieść wrażenie, że jestem przeciwko kosmetykom matującym. Chciałabym usystematyzować moje podejście do tego typu produktów, ale przede wszystkim wyjaśnić ich faktyczne działanie oraz odróżnić kosmetyki matujące od normalizujących.

PRZYCZYNY NADMIERNEJ PRODUKCJI SEBUM

Jest ich bez wątpienia kilka:

  • problemy hormonalne
  • czynniki genetyczne
  • nadmierna praca gruczołów łojowych – nadmiar sebum
  • obecność bakterii Propionibacterium acnes
  • zmiana składu łoju
  • niewłaściwa dieta
  • nieodpowiednio dobrane kosmetyki

Dzisiejszy wpis nie będzie o chorobach łojotokowych skóry – czytaj trądziku – a o tym, jaki wpływ nasza pielęgnacja może mieć na pracę gruczołów łojowych. O trądziku z pewnością napiszę oddzielny post. Jeżeli nadprodukcja sebum doprowadza do rozwoju trądziku należy udać się po poradę do specjalisty (kosmetologa lub dermatologa), który postara się znaleźć przyczynę choroby. Niestety w skrajnych przypadkach trądzik jest trudny do wyleczenia. Cały czas prowadzone są badania mające na celu lepiej zrozumieć przyczyny powstawania choroby.

JAK DZIAŁAJĄ KOSMETYKI MATUJĄCE ?

Kosmetyki matujące mają za zadanie regulować nadprodukcję sebum, zmniejszać widoczność rozszerzonych porów oraz niwelować nadmierny połysk skóry. Musicie jednak wiedzieć, że preparaty matujące zmniejszą nadmierne błyszczenie się skóry, nie mają jednak działania leczniczego. Bez wątpienia są niezastąpione kiedy mamy ważne spotkanie i chcemy czuć się pewnie. Dają bardzo dobry efekt kosmetyczny i podnoszą komfort psychiczny.

JAK DOPASOWAĆ PIELĘGNACJĘ DO CERY MIESZANEJ I TŁUSTEJ

Wiecie już z moich poprzednich wpisów dlaczego sebum jest ważne. Jeśli nie, to odsyłam do wpisu 7 najczęstszych błędów jakie popełniasz w pielęgnacji skóry.

Skóra mieszana, jak sama nazwa wskazuje, nie jest „jednolita”. Posiada strefy tłuste, mniej tłuste, suche itd. Oznacza to, że każda z nich wymaga innej pielęgnacji, to co je jednak łączy to potrzeba nawilżania! Jeżeli nie będziecie nawilżać skóry, ta chcąc się bronić przed nadmiernym przesuszeniem będzie produkowała jeszcze więcej sebum. Aby zapewnić jej optymalną pielęgnację należy wybierać kremy matująco – nawilżające lub jeszcze lepiej nawilżająco – normalizujące. Te drugie oprócz zdolności pochłaniania nadmiaru sebum pomagają również regulować pracę gruczołów łojowych. Obecnie producenci kosmetyków udoskonalają swoje receptury stosując substancje, które przy jednoczesnym efekcie matującym dają również dobre nawilżenie.

Niezależnie od typu cery podstawą jej pielęgnacji jest jej nawilżanie!

Na rynku jest sporo kremów z przewagą składników matujących, które mogą nie poradzić sobie z jednoczesnym i odpowiednim nawilżeniem skóry. Mając dylemat, który krem będzie odpowiedni do cery mieszanej można zastosować również oddzielnie dwa typy kremów adekwatnych do danej strefy tj. kremu nawilżającego na suche partie skóry oraz matującego na strefę T (czoło, nos, broda). Do cery tłustej polecam kremy nawilżająco – normalizujące.

Na noc w żadnym wypadku nie polecam stosować kremów matujących, których głównym zadaniem jest pochłanianie sebum! Zapobiegają co prawda rozwojowi bakterii, ale skóra nocą ma się zregenerować więc należy dostarczyć jej również składników nawilżających. Dobry efekt dadzą kremy z kwasami AHA, kwasem azelainowym, retinolem lub odżywczo – normalizujące, które ograniczą pracę gruczołów łojowych oraz odżywią skórę. Nie należy ich jednak stosować dłużej jak tydzień, aby skóra mogła się zregenerować. Polecam stosować je w systemie 1/2 lub 1/1, czyli tydzień stosowania, 2 tygodnie przerwy lub tydzień stosowania, tydzień przerwy.

MAKIJAŻ MATUJĄCY

Aby makijaż dobrze prezentował się przez cały dzień na skórze mieszanej ważne jest odpowiednie przygotowanie cery. Należy dobrze oczyścić skórę delikatnymi środkami myjącymi lub płynem micelarnym, a następnie wklepać w nią tonik. Kolejnym krokiem jest nałożenie lekkiego kremu matująco – normalizującego. Wybierając podkład do makijażu cery mieszanej zwracajcie uwagę, aby nie zawierał olejów mineralnych oraz substancji komedogennych. U mnie świetnie sprawdzają się podkłady z Lancome, o których ostatnio wspominałam w social media. Mają nienajgorszy skład, utrzymują się na skórze cały dzień i nie tworzą efektu maski. Jeżeli Wasza skóra mocno się błyszczy polecam przetestować Teint Idole Ultra Wear.

Prawdziwe podkłady mineralne przyjazne dla naszej skóry, są dostępne w formie sypkiej, która nie do końca mnie przekonuje, ale na pewno tego typu kosmetyk wypróbuję i zrecenzuję na blogu. Jestem ciekawa jak się sprawdzi.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Kosmetolog (@kate_en_su_salsa)

Znaleźć podkład o dobrym składzie, który jednocześnie daje zadowalający efekt jest naprawdę ciężko. Dlatego owszem, na co dzień się maluję, wybieram jednak mniejsze zło stosując lekkie podkłady o średnim stopniu krycia.

Wyjątkiem są całonocne wyjścia kiedy oczekujemy trwałości. Efekt ten zapewnią nam tylko podkłady matujące o mocnym kryciu. Zatem jeżeli planujecie imprezę, wesele, jakiekolwiek inne spotkanie, które ma trwać aż do godzin porannych to jak najbardziej polecam podkłady matujące. Żaden inny podkład nie da Wam trwałości „całonocnej”. Są to jednak sytuacje wyjątkowe, których nie ma aż tak wiele w ciągu roku. Sama malując znajome na wielkie wyjścia używam podkładów matujących, aby zapewnić im wysoką jakość usługi, komfort i pewność, że makijaż nie spłynie po godzinie. Zawsze pod taki podkład stosuję krem nawilżający, nawilżająco – normalizujący lub serum odżywcze!

KREMY DO CERY MIESZANEJ I TŁUSTEJ, KTÓRE POLECAM:

  1. Krem Ultranawilżający – Resibo 79zł, dla skóry delikatnie przetłuszczającej
  2. Krem z kwasem hialuronowym – Be Organic 49zł, dla skóry delikatnie przetłuszczającej, dla tłustej polecam na noc
  3. Skinoren ok 40zł, krem na noc z kwasem azelainowym
  4. Serum do twarzy ściągające pory – Organic Therapy 30,90zł

Najwięcej pytań jakie mi zadajecie dotyczy właśnie cery mieszanej. Tym wpisem chcę rozwikłać wszystkie Wasze wątpliwości oraz pomóc Wam zrozumieć potrzeby tego typu skóry, abyście mogli dobrze dobierać do niej pielęgnację. Mam nadzieję, że wpis okaże się przydatny :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *