W pierwszej części wpisu mogliście zapoznać się z podziałem peelingów w zależności od typu cery https://katenate.pl/jak-prawidlowo-wykonac-peeling/
Dziś tłumaczę jak często wykonywać peeling by skóra nie uległa podrażnieniom. Obydwa wpisy się uzupełniają dlatego polecam lekturę obydwóch.
JAK CZĘSTO WYKONYWAĆ PEELING?
Jest to kluczowa kwestia, która zdeterminuje jego skuteczne działanie. Peeling nie powinien być wykonywany częściej niż raz w tygodniu, przy wrażliwych cerach nawet raz na 2 tygodnie. Nie rzadziej jednak niż co 28 dni, gdyż tyle wynosi proces keratynizacji naskórka, czyli mówiąc prościej zastąpienie starych zrogowaciałych komórek warstwy rogowej – nowymi. Wykonując peeling częściej może dojść do podrażnień.
Dlaczego? Jak wiecie z moich poprzednich wpisów dotyczących pielęgnacji zimowej klik: https://katenate.pl/dlaczego-zima-zmieniam-kosmetyki-pielegnacyjne/ naskórek posiada warstwę hydrolipidową. Jest to bardzo ważna część naszej skóry bogata w ceramidy, lipidy czy cholesterol. Dzięki niej nasza skóra zachowuje odpowiedni poziom nawilżenia (zapobiega utracie wody) oraz pełni rolę bariery przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Uszkadzając „permanentnie” płaszcz hydrolipidowy skóry, pozbawiamy ją naturalnej tarczy obronnej i możliwości regeneracji po zabiegu. Dlatego też podczas wykonywania peelingów bardzo ważne jest odżywianie i nawilżanie skóry, aby wspomóc jej fizjologiczne procesy. Oczywiście najsilniejsze są peelingi chemiczne. Jeśli poddajecie się tego typu kuracji, dopytajcie osobę prowadzącą zabieg jakie kosmetyki najlepiej zastosować w trakcie. Z pewnością muszą być to produkty bogate w humektanty, które mają zdolność wiązać wodę w naskórku takie jak kwas hialuronowy czy gliceryna, ceramidy oraz lipidy (tłuszcze) uzupełniające warstwę tłuszczową płaszcza hydrolipidowego (znajdziemy je w naturalnych olejkach np. w arganowym).
Kremy z kwasami organicznymi zyskują coraz większą popularność. Sama lubię do nich wracać – mojej skórze bardzo służą. Nie polecam jednak stosować kremów z kwasami dłużej jak tydzień. Po tym czasie zalecam przerwę 1-2 tygodnie, by pozwolić skórze się zregenerować. Stosujcie tylko na noc!
CO W SYTUACJI, GDY NIEDOSKONAŁOŚCI PO KURACJI PEELINGAMI WRACAJĄ?
Jeżeli stosujecie peeling do twarzy jako sposób na niedoskonałości, a te z kolei wracają jak bumerang należałoby zajrzeć do swojej pielęgnacji. Być może stosujecie kosmetyki, które zapychają Waszą skórę. W takiej sytuacji peelingi pomogą „na chwilę” i problem nie zostanie rozwiązany. Najlepiej pozbyć się w pierwszej kolejności kosmetyków z silikonami oraz olejami mineralnymi. Niektóre glikole (np. glikol propylenowy) mogą również działać komedogennie. Umiejętnie dopasowana pielęgnacja praktycznie we wszystkich przypadkach pomaga przywrócić zdrowy stan skóry. Wyjątkiem są zaburzenia hormonalne, alergie czy choroby skóry.
TIP! Domowy peeling/maseczka z sodą oczyszczoną:
1 łyżeczka sody oczyszczonej + 2 łyżeczki oleju kokosowego zmieszać i nałożyć na skórę na ok. 5 minut. Można masować przez chwilę dla uzyskania efektu złuszczającego. Soda dzięki działaniu antyseptycznemu świetnie łagodzi zmiany trądzikowe lub pojedyncze wypryski!
PEELING DO TWARZY – ABC WŁAŚCIWEGO STOSOWANIA
- Peelingi odpowiednio dobrane do typu cery (patrz wyżej) zregenerują skórę i dadzą dobry efekt kosmetyczny.
- Są odpowiednie dla każdego z wyjątkiem cer trądzikowych z zaognionymi zmianami ropnymi.
- Peelingu nie należy wykonywać częściej niż raz w tygodniu, w przypadku cer wrażliwych raz na 2 tygodnie.
- Po zabiegu peelingiem odżywiamy skórę bogatym kremem nawilżająco-odżywczym
